Zupa krem z pieczarek

3.3.16


Pyszna, gęsta i aromatyczna zupa z dużą ilością pieczarek - to zupa - krem, którą lubię najbardziej. Idealna na aktualną pogodę - rozgrzeje i nasyci nas w pełni. Podzielę się z wami przepisem z serii książeczek: “Z kuchennej półeczki. Zupy”.

SKŁADNIKI:

40 g masła                                                          2-3 łyżki wytrawnego wina
700 g pieczarek                                                 150 ml słodkiej śmietany
1 cebula                                                              4 łyżki kwaśnej śmietany
25 g mąki                                                            2 łyżki natki pietruszki 
sól, pieprz                                                           sok z cytryny
1,4 l bulionu

PRZYGOTOWANIE:


Pokrój pieczarki w plasterki, następnie rozgrzej połowę masła w garnku na średnim ogniu i wrzuć je przyprawiając solą i pieprzem. 


Wystarczy dusić ok 8 minut, aż do uzyskania złotego koloru. Mieszaj je tak długo, aż będą miały brązowy kolor. Zdejmij garnek z ognia. 


Drugą połowę masła rozgrzej w rondelku i wrzuć do niego pokrojoną cebulę w drobną kostkę i duś ok 2-3 minut, aż do zeszklenia. 


Po podanym czasie, mieszając dodaj mąkę i podsmaż jeszcze 2 minuty.


Jak już cebula zmięknie dodaj wino i bulion mieszając energicznie.


Podduszone pieczarki podziel na 4 części i jedną z nich odłóż na bok. Wrzuć pozostałą część do garnka (do cebuli, wina i bulionu) i gotuj 20 minut pod przykrywką. 



Od czasu do czasu staraj się mieszać pieczarki, żeby się nie przypaliły.
Zupę ostudź, następnie za pomocą blendera zmiksuj wszystko.


Mieszając dodaj pozostałą część nierozdrobnionych pieczarek, śmietanę oraz pietruszkę. Podgrzej całość ok 5 minut na średnim ogniu. Na sam koniec dodaj cytrynę oraz przystrój łyżką kwaśnej śmietany.

SMACZNEGO! :)


You Might Also Like

13 komentarze

  1. Często robię bardzo podobną. Z pominięciem winnnego etapu - może kiedyś spróbuje.
    I jakkolwiek uwielbiam zupy kremy, miksowałabym wszystko jak leci, to pieczarkowa jest chyba jedną z tych zup, w których wolę pływające farfocle. I duuużą ilość natki pietruszki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wino moim zdaniem podkreśla bardziej smak :) Ja też lubię wszystko zmiksować i tak jak Ty - w przypadku pieczarkowej wolę część pieczarek w całości - dlatego bardzo ten przepis polubiłam :)

      Usuń
  2. Lubię zupę pieczarkową. Robię ją inaczej, ale spróbuję nowego przepisu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja dawno nie dałam krem z pieczarek! Koniecznie muszę w najbliższym czasie zjeść i skorzystać z Twojego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem krótko - uwielbiam pieczarki! Jeszcze nie jadłam zupy-krem z pieczarek ( pewnie dlatego, że na stancji nie mam blendera ), ale jak kupię blender, to na pewno zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam zupy ;) Moja mama robi podobnie pieczarkowa, lecz niestety bez wina... Moze ja zainspiruje, bo to pewnie ulepszy smak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja robie zupełnie inaczej... ale chyba muszę spróbować tego przepisu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zakładam, że zupa pyszna, ale mój żołądek nie toleruje żadnych grzybów :-(

    OdpowiedzUsuń
  8. Mmm, uwielbiam pieczarki, a przepis brzmi pysznie! Ze względu na karmienie piersią i wiek córeczki jeszcze trochę odczekam i zrezygnuję z dodatku wina, ale zapisuję sobie link i na pewno wkrótce spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię pieczarki i chętnie spróbuje Twojego kremu...to wino mnie przekonuje, bo sama robię tylko wersję "bezwinną":P

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam pieczarkową, tylko ja niedaje śmietany bo Jasiek nie za bardzo może. Ale potem już na talezu maleńka łyżeczka sie znajdzie. Smakowicie wyglada.

    OdpowiedzUsuń

Subscribe